W Wałbrzychu o krok od zwycięstwa

W sobotę złotoryjscy koszykarze z UKS Rio Team Złotoryja minimalnie ulegli Górnikowi Wałbrzych w rozgrywkach 3 ligi mężczyzn.

Na fanpage klubu można znaleźć relację ze spotkania:

„W dość pechowych okolicznościach przegraliśmy ostatni wyjazdowy mecz z Górnikiem Wałbrzych (77:79). Gospodarze zwycięskie punkty zdobyli równo z końcową syreną.

Do Wałbrzycha jechaliśmy w mocno osłabionym składzie. Zabrakło kilku kluczowych zawodników, którym obowiązki zawodowe i rodzinne, a także problemy zdrowotne, uniemożliwiły występ w sobotnim meczu. Spotkanie rozpoczęliśmy całkiem dobrze. Objęliśmy nieznaczne prowadzenie i utrzymywaliśmy je przez prawie całą pierwszą połowę. Mieliśmy jednak niemały problem w defensywie, ponieważ dość szybko złapaliśmy kilka fauli, przez co musieliśmy nieco rozluźnić szyki obronne, aby dotrwać do końca spotkania bez wykluczeń zawodników. Na przerwę schodziliśmy z 3-punktową zaliczką (38:35). Po zmianie stron gospodarze błyskawicznie odrobili straty i objęli prowadzenie, które utrzymywali przez niemal całą drugą połowę. Jeszcze 2-3 minuty przez końcem wynosiła ona 9 pkt. Wtedy podjęliśmy rozpaczliwą pogoń zakończoną sukcesem, gdyż na 9 sekund przed zakończeniem 4 kwarty prowadziliśmy 1 punktem (77:76). W posiadaniu piłki byli koszykarze miejscowego Górnika. Naszym zadaniem było nie dopuścić do utraty kosza. Wówczas sędziowie dopatrzyli się dość dyskusyjnego faulu po naszej stronie. Nasi rywale mieli 2 rzuty wolne. Wykorzystali jeden z nich. Na tablicy widniał wtedy wynik 77:77. Zostało nam 7 sekund na rzut. Tuż po naszym wznowieniu zza linii końcowej arbiter tym razem odgwizdał kontrowersyjny aut. Piłkę na 3 sekundy przed końcem mieli wałbrzyszanie i rozpaczliwym, acz skutecznym rzutem równo z końcową syreną przechylili szalę zwycięstwa na swoja korzyść. Szkoda tej porażki, zwłaszcza, że przeciwnicy byli spokojnie w naszym zasięgu. Niestety z tak zdziesiątkowaną kadrą mielibyśmy kłopot z każdym zespołem. Jesteśmy przekonani, że w Złotoryi to my będziemy górą. Dziękujemy również garstce kibiców, którzy przebyli niemałą odległość żeby nas wesprzeć. UKS Rio Team wystąpił w składzie: Nikodem Ćwiżyk, Szymon Kwapiński, Paweł Nowicki, Arkadiusz Goleń, Robert Sokólski, Jakub Kowalski, Robert Łyżwiański, Andrzej Czaban. Trener: Andrzej Radziwanowski.”

Następny mecz nasi koszykarze zagrają na własnym parkiecie z zespołem UKS Chromik Żary.  Na swoim parkiecie nasi koszykarze odnieśli w tym sezonie 2 zwycięstwa (z SMK Lubin oraz KK Oleśnica) i 1 porażkę (z WKS Śląsk Wrocław). Na obcych boiskach 1 zwycięstwo i 3 porażki. Koszykarze z Żar wygrali dotychczas wszystkie z 8 rozegranych dotychczas spotkań i prowadzą w ligowej tabeli. Złotoryjskim koszykarzom życzymy aby, przy wsparciu dopingu kibiców, zatrzymali lidera!

TABELA LIGOWA

Komentarze

komentarze