Dzwonił na telefon alarmowy informując, że zamierza popełnić samobójstwo. Złotoryjscy policjanci ustalili, gdzie może przebywać desperat. Po odnalezieniu okazało się, że 38-latek jest kompletnie pijany. Badanie wykazało u niego ponad 3 promile. Mężczyzna objęty zostanie teraz specjalistyczną opieką medyczną.
Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi, kilka minut po godzinie 19:00 we wtorek, otrzymał informację z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Kryzysowego, że na numer alarmowy zadzwonił mężczyzna, który poinformował, że chce popełnić samobójstwo. Policjanci natychmiast podjęli czynności w celu ustalenia, gdzie dzwoniący się znajduje. Po ustaleniu adresu zamieszkania 38-letniego mężczyzny dyżurny niezwłocznie wysłał patrole złotoryjskiej policji. Ponieważ w domu nikogo nie zastali rozpoczęli poszukiwania desperata. Po ok. 2,5 godz. od zgłoszenia mężczyzna został zauważony na jednej z ulic Świerzawy. Okazało się, że 38-latek był kompletnie pijany.
Badanie alkomatem wykazało ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Swoją sytuację tłumaczył problemami osobistymi. Mężczyzna został umieszczony w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia. Jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo. Po wytrzeźwieniu zostanie objęty specjalistyczna opieką medyczną.
nadkom. Krzysztof Zaporowski
Źródło: KPP w Złotoryi
st. post. Dominika Kwakszys
(Fotografia pochodzi z fanpage Złotoryja 112)