W działalności złotoryjskiego samorządu były uchwały śmiałe, które zapisały się w historii naszego kraju. 4 czerwca 1998 r. Rada Miejska w Złotoryi podjęła uchwałę o wprowadzeniu w mieście zakazu przebywania nieletnich w miejscach publicznych w godz. 23-6.
Akt prawa miejscowego miał obowiązywać od 10 czerwca do 30 września 1998 r. Jednak już 9 lipca Wiesław Sagan, ówczesny wojewoda legnicki, w trybie postępowania nadzorczego stwierdził nieważność uchwały złotoryjskich rajców.
Uchwałę zauważył też Naczelny Sąd Administracyjny, który w wyroku z 7 sierpnia 1998 r. stwierdzając nieważność rozporządzenia Wojewody Warszawskiego z dnia 8 kwietnia 1998 r. w przedmiocie zakazu przebywania nieletnich na ulicach i w miejscach publicznych na terenie Warszawy i województwa warszawskiego, zwrócił uwagę na to, że w Złotoryi również takie działania podjęto. I tak w wyroku I SA 781/98:
„Przechodząc do oceny zaskarżonego rozporządzenia Wojewody Warszawskiego na tle poczynionych wyżej rozważań, w pierwszej kolejności należy zauważyć, że zjawisko zagrożenia bezpieczeństwa dzieci i młodzieży oraz wzrostu przestępczości i demoralizacji nieletnich – stanowiące przesłankę do wydania wspomnianego rozporządzenia – jest zjawiskiem powszechnym, występującym na terenie całego kraju, i to nie tylko w ostatnim okresie.
Wskazują na to nie tylko doniesienia mediów publicznych i komercyjnych, ale również materiały urzędowe. I tak wzrostem demoralizacji i przestępczości nieletnich uzasadnione zostało wydanie zarządzenia Nr 15/97 Komendanta Głównego Policji z dnia 16 czerwca 1997 r. w sprawie form i metod działań Policji w zakresie zapobiegania i zwalczania demoralizacji i przestępczości nieletnich, mającego na celu kompleksowe przedstawienie zasad postępowania Policji z nieletnimi zagrożonymi demoralizacją i sprawcami czynów karalnych. Wiceprezes. Rady Ministrów – Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji w piśmie z dnia 14 stycznia 1998 r. nr DGS-4372/98/MC, skierowanym do Rzecznika Praw Obywateskich, stwierdza wprost, że wzrost przestępczości wśród nieletnich oraz zwiększający się w szybkim tempie poziom demoralizacji dzieci i młodzieży – jest problemem ogólnokrajowym; od kilku łat statystyki policyjne odnotowują niepokojący wzrost przestępczości wśród nieletnich. Zjawisko to wzbudza niepokój nie tylko w Warszawie, ale także w odległych od stolicy małych miastach, czego przykładem może być Złotoryja w województwie legnickim, gdzie Rada Miejska uchwałą z dnia 4 czerwca 1998 r./zakazała nieletnim przebywania na ulicach i w innych miejscach publicznych na terenie miasta Złotoryi w godzinach 2300 – 600 bez opieki dorosłych w okresie od 10 czerwca do 30 września 1998 r. Znamienna w tym przedmiocie jest uchwała Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 7 maja 1998 r. w sprawie przeciwdziałania i zwalczania zjawisk patologicznych wśród nieletnich /Mon.Pol. Nr 14, poz. 207Ż, w której Sejm stwierdza, że z niepokojem obserwuje zjawisko wzrostu demoralizacji i przestępczości nieletnich i zwraca się do wszystkich samorządów terytorialnych, do administracji rządowej i innych właściwych instytucji oraz organizacji porządkowych o podjęcie wspólnych działań w celu stworzenia i realizacji jednolitego programu przeciwdziałania agresji, przemocy i demoralizacji wśród nieletnich.”
W sprawie dotyczącej Warszawy sąd tak uzasadnił wyrok:
„Skoro zatem wzrost zagrożenia bezpieczeństwa nieletnich, ich demoralizacji przestępczości jest zjawiskiem ogólnokrajowym, a mimo to władza ustawodawcza nie decyduje się na ograniczenie wolności i praw człowieka i obywatela w celu przeciwdziałania temu zjawisku, uznając choćby, że wystarczy tu „należyta realizacja” obowiązujących przepisów prawnych – to, zdaniem Sądu, organy samorządu terytorialnego oraz terenowe organy administracji rządowej nie mogą zajmować się tym zjawiskiem we własnym zakresie i według własnej oceny ustanawiać przepisy prawa miejscowego, które ograniczałyby wolności i prawa człowieka i obywatela; prowadziłoby to bowiem do naruszenia porządku obowiązującego w demokratycznym państwie prawnym. „
Od tego czasu nasi radni nie wpadali na tak śmiałe pomysły ograniczania praw i wolności ludzi młodych. Jednak w tej kadencji zapisali się do historii uchwałą w spawie punktów sprzedaży i podawania alkoholu. Walcząc z powstaniem klubu Pralnia wprowadzili 29 stycznia 2015 r. następujący zakaz:
„Stały zakaz sprzedaży lub podawania i spożywania napojów alkoholowych w wolnostojących obiektach budowlanych zlokalizowanych w granicach strefy A ścisłej ochrony konserwatorskiej określonej miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego dla miasta Złotoryja, gdy odległość obiektu mierzona od najbliższej ściany do granicy działki zabudowanej budynkiem mieszkalnym jedno lub wielorodzinnym jest mniejsza niż 8 metrów. Zakaz nie dotyczy sprzedaży napojów alkoholowych prowadzonej w formie sklepu.”
Refleksja przyszła miesiąc później. Taka uchwała była niezgodna z prawem, gdyż rada wykroczyła poza przyznaną jej delegację ustawową. Określone odległości względem miejsc akurat w danej strefie ścisłej ochrony konserwatorskiej nie znalazły uzasadnienia w celu ustawy. Po otrzymaniu informacji o zastrzeżeniach prawnych wojewody Rada sama uchyliła tę uchwałę.