Z Legnicy do centrum Wrocławia w 35 minut?

W 35 minut z Legnicy do centrum Wrocławia? Czy to możliwe? Dlaczego nie ma już pociągu w 38 minut z Legnicy do Wrocławia Głównego (o 6:46) jaki jeździł dwa lata temu? Na te pytania otrzymaliśmy odpowiedzi z Kolei Dolnośląskich oraz Urzędu Marszałkowskiego – organizatora pasażerskich połączeń na terenie naszego województwa.

– W nawiązaniu do Pana pytania informuję, że uzyskanie czasu przejazdu na trasie Legnica – Wrocław rzędu około 35 minut nadal jest możliwe, wymaga jednak uruchomienia pociągu z minimalną liczbą zatrzymań, za pomocą pojazdu o dobrych parametrach dynamicznych (przyśpieszenie rozruchu, opóźnienie hamowania) oraz wysokiej prędkości maksymalnej (160 km/h) – np.  pojazdy 31WE lub 36WEa.W chwili obecnej niestety tego rodzaju połączenie nie jest zamawiane przez Organizatora przewozów, którym jest Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego. – odpowiedział Bogusław Godlewski, rzecznik prasowy spółki Koleje Dolnośląskie S.A.

Postanowiliśmy dowiedzieć się w Urzędzie Marszałkowskim czy Województwo Dolnośląskie zamierza uruchomić połączenia kolejowe z Legnicy do Wrocławia Głównego w czasie ok. 35-38 minut a także dlaczego obecnie połączenia są obsługiwane w czasie ok. 50 minut.

Poniżej prezentujemy odpowiedź Wojciecha Zdanowskiego, Dyrektora Departamentu Infrastruktury w UMWD:

„Czas przejazdu pociągu zależny jest od parametrów technicznych infrastruktury i taboru oraz ilości zaplanowanych postojów. W rozkładzie jazdy 2016/17 najszybszy pociąg 69577 pokonuje odcinek Wrocław Gł. – Legnica w czasie 43 minut (postoje wyznaczono w Muchoborze, Nowym Dworze, Leśnicy, Miękini, Środzie Śląskiej i Malczycach). Pozostałe pociągi przyspieszone z zaplanowaną tą samą ilością postojów pokonują przedmiotowy odcinek w czasie około 51 minut, co spowodowane jest gorszymi parametrami stosowanego taboru, głównie spalinowego (prędkość maksymalna 120 km/h, mniejsze przyspieszenie rozruchu). Decyzje w kwestii obsługiwanych przystanków podejmowane są na podstawie notowanej frekwencji, dostępnej pojemności taboru oraz uwag pasażerów, przy czym ze względu na kwestie infrastrukturalne realizacja połączeń z Wrocławia w kierunku Żar i Zgorzelca musi odbywać się z wykorzystaniem trakcji spalinowej.

Oczekiwany czas przejazdu na poziomie 35 minut byłby do osiągnięcia dla EZT Impuls w przypadku rezygnacji ze wszystkich postojów na odcinku Legnica – Wrocław Gł., co przy braku połączeń alternatywnych byłoby sytuacją nie do zaakceptowania przez mieszkańców pośrednich miejscowości. Podróżni oczekują oferty przewozowej realizowanej w godzinach szczytu przewozowego z częstotliwością co najmniej 30 minut, a jednocześnie w tym czasie w większości przypadków niemożliwe jest uruchamianie dodatkowych połączeń z uwagi na brak przepustowości infrastruktury (odcinek Wrocław Gł. – podg Grabiszyn) oraz ograniczoną ilość dostępnego taboru.

W rozkładzie jazdy 2017/18 planowane jest uruchomienie połączeń przyspieszonych w zbliżonej ilości i zbliżonym czasie przejazdu. Zmiana dotyczyć będzie porannego połączenia do Wrocławia, gdzie czas przejazdu zostanie skrócony do 43 minut z uwagi na zastosowanie innego taboru. W przyszłości planowana jest zmiana układu połączeń, w tym uruchomienie pociągów przyspieszonych o krótszym czasie przejazdu, co związane będzie z elektryfikacją odcinka Węgliniec – Zgorzelec oraz zakończeniem rewitalizacji linii Legnica – Lubin – Rudna Gwizdanów

Czy jeżeli zapadnie decyzja o modernizacji i reaktywacji linii kolejowej do Złotoryi, będzie można liczyć na połączenie do centrum Wrocławia poniżej godziny?

Warto przypomnieć, że rekord trasy Legnica – Wrocław Główny został pobity 19 października 2014 r. Pociąg Newag 36WEa-011 Impuls pokonał ten odcinek w czasie 32 minut.

(Fot. pochodzi ze strony Kolei Dolnośląskich S.A.)

Komentarze

komentarze