W tym tygodniu radnych miejskich zelektryzował temat kilkudziesięciu pustostanów należących do Gminy Miejskiej Złotoryja. Burmistrz na posiedzeniu komisji oraz na sesji Rady wyjaśnił jaki jest pomysł na zagospodarowanie części z nich.
Koszt adaptacji pustostanów potrafi być zbliżony do kosztu budowy nowego lokalu mieszkalnego. Władze miejskie prowadzą obecnie rozmowy z Wojewodą Dolnośląskim w sprawie przyjęcia rodzin repatriantów. Z przyjęciem rodzin repatrianckich wiążą się dotacje.
Od wielu lat gminy, które zobowiążą się do zapewnienia lokali mieszkalnych dla repatriantów, mogą otrzymać dotację na ich niezbędną adaptację. W grę wchodzą obecnie niemałe pieniądze. Za losową rodzinę ze wschodu jest to ok. 200 tys. zł. Za wskazaną imiennie rodzinę ok. 170 tys. zł. W praktyce, w przypadku bardzo kosztownych pustanów, jest to opcja rewitalizacji zdegradowanego obszaru na pieniądze praktycznie w całości zewnętrzne. Nie zmieni się własność nieruchomości, pozostaną one własnością gminy, miasto zobowiąże się jednak do zawarcia umowy najmu lokalu komunalnego z rodziną repatriantów. Gmina zyskałaby przy tym nowych mieszkańców – potomków Polaków wysiedlonych kilkadziesiąt lat do republik byłej ZSRR, często osoby dobrze wykształcone, wychowane w tradycji polskiej.
Przykładem miejskiego pustostanu, który jest rozpatrywany w kontekście zagospodarowania przez repatriantów, jest budynek przy Staszica 24 (ruina tuż obok Sanepidu), o ile nie zostanie sprzedany w ogłoszonym przez miasto przetargu. – Ja Państwu na jednej z komisji mówiłem, że równolegle jakby prowadzimy rozmowy odnośnie kwestii repatriantów, dofinansowania inwestycji przez wojewodę. Jeżeli będzie zielone światło, to w każdej chwili ta nieruchomość jest jakby pierwsza na liście na ten cel, ale także mamy inne nieruchomości, które na ten cel moglibyśmy przeznaczyć. Jeżeli ona znajdzie kupca, to przechodzimy do następnej nieruchomości – powiedział burmistrz na sesji Rady.
Niezależnie od tematu repatriantów miasto podpisało umowę na opracowanie kosztorysu wraz z przedmiarem robót adaptacji 9 pustostanów.
Kto może zostać repatriantem?
Wiza krajowa w celu repatriacji może być wydana osobie, która spełnia łącznie następujące warunki:
– jest polskiego pochodzenia;
– przed dniem wejścia w życie ustawy o repatriacji (2000 r.) zamieszkiwała na stałe na terytorium obecnych Republiki Armenii, Republiki Azerbejdżanu, Gruzji, Republiki Kazachstanu, Republiki Kirgiskiej, Republiki Tadżykistanu, Turkmenistanu, Republiki Uzbekistanu albo azjatyckiej części Federacji Rosyjskiej.
Ponadto wiza krajowa w celu repatriacji może być wydana małżonkowi i zstępnym do czwartego stopnia takiej osoby, jeżeli zamierzają przybyć do Rzeczypospolitej Polskiej z tą osobą z zamiarem osiedlenia się na stałe.
Wiza krajowa w celu repatriacji może być wydana również małżonkowi zstępnego, jeżeli zamierza z nim przybyć do Rzeczypospolitej Polskiej z zamiarem osiedlenia się na stałe.
Zobacz również:
(fot. zlotoryjska.pl)