Na stronie powiatu złotoryjskiego ukazała się reakcja Starosty Złotoryjskiego na jedną z ostatnich naszych aktualności.
W komunikacie napisano:
W związku z rozpowszechnianiem przez jeden z lokalnych portali internetowych niewiarygodnych wiadomości starosta złotoryjski Ryszard Raszkiewicz skierował dzisiaj, tj. 16 stycznia 2017 roku, do dyrektorów podległych placówek oświatowych pismo o następującej treści:
„W związku z rozpowszechnianymi przez Pana Kacpra Pawłowskiego nieprawdziwymi informacjami dotyczącymi tzw. „łączenia szkół” uprzejmie informuję, że Zarząd Powiatu Złotoryjskiego nie planuje żadnych zmian w powiatowej sieci placówek oświatowych z wyjątkiem zmian formalno – prawnych narzuconych przez przepisy wprowadzające reformę ustroju szkolnego, czyli tzw. uchwał przekształceniowych.”
Pan Starosta twierdzi, że informacje, które podałem są nieprawdziwe. Nie otrzymałem jednak do tej pory żadnego wniosku o sprostowanie informacji. Wnikliwy czytelnik zauważy, że tak naprawdę nie podano w tym tekście, które informacje są fałszywe. Przypomnę, że na podstawie informacji pochodzących z mojego źródła napisałem:
„Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, jedną z ważniejszych koncepcji, którą rozważają radni jest połączenie Zespołu Szkół Zawodowych z Zespołem Szkół Ogólnokształcących.
Nowa szkoła miałaby się mieścić w całości przy ul. Wojska Polskiego 50, a więc w obecnej siedzibie ZSZ.”
Nie pisałem o planach Zarządu Powiatu, ale o koncepcji, którą według nieoficjalnych informacji (!) rozważają radni (!!). Rozważają wcale nie oznacza, że planują a koncepcją jest zarówno zwykły pomysł jak i większy projekt. Słownik Języka Polskiego podaje następujące znaczenia czasownika „rozważać”: „przemyśliwać jakąś sprawę, jakieś zagadnienie, zastanawiać się nad czymś, rozpatrywać coś; analizować”.
Zarząd powiatu jest organem wykonawczym a Rada Powiatu to organ stanowiący. Pojedynczy radni nie są Radą Powiatu a „spotkanie radnych komisji”, które odbyło się 12 stycznia o godzinie 14:00 nie jest spotkaniem żadnego organu Rady Powiatu ani tym bardziej Zarządu Powiatu.
Skoro radni zwołali ostatnio nieformalne spotkanie w starostwie na temat „optymalizacji wydatków oświatowych”, które jak się uprzednio dowiedziałem miało być niedostępne dla osób postronnych (w tym mediów), to całkiem możliwe, że to właśnie wśród radnych inicjują się pewne działania. Czy wśród 1/2, 1/3, 1/5 czy pojedynczych radnych? Nie posiadam takiej informacji. Uważam jednak, że takie działania powinny się odbywać przy otwartych drzwiach a koncepcje powinny być przedmiotem debaty publicznej. Tak samo nie może być tak, że bardzo ważny projekt uchwały radni otrzymują w dniu głosowania.
Spotkanie odbyło się w budynku Starostwa Powiatowego a informacja o nim została rozesłana przez Biuro Rady, a więc przez pracownika Starostwa Powiatowego. Mam, więc nadzieję, że zostanie ujawniona stosowna notatka służbowa lub ewentualne nagranie, o ile na spotkaniu był choćby jeden pracownik Starostwa. Spotkania, w których uczestniczą urzędnicy w czasie pracy są informacją publiczną. W przypadku spotkania z radnymi wątpliwe jest aby ta informacja była niejawna. To jest najlepsza możliwość zweryfikowania informacji. Dlatego postanowiłem wystąpić o ujawnienie takich informacji.
Nigdzie nie pisałem, że „koncepcja” wyszła z inicjatywy zarządu lub czy jest przez zarząd aprobowana. Z pewnością wiele osób ucieszy fakt, że zarząd jednoznacznie odciął się od tej „koncepcji”.