ROZSZERZENIE JEDNORAZOWEJ AMORTYZACJI

Osoby prawne i będące przedsiębiorcami osoby fizyczne od 12 sierpnia mogą skorzystać z nowej preferencji. Dotyczy ona wydatków na nabycie środków trwałych.

Możliwość zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów odpisów amortyzacyjnych w sposób jednorazowy istnieje od dawna. Jest jednak zawężona tylko do podatników rozpoczynających działalność gospodarczą i do podatników tzw. małych. Limit roczny odpisów to równowartość 50.000 euro a ponadto są one traktowane jako pomoc publiczna de minimis. Powyższe przepisy nie zostały uchylone. Natomiast w Dz. U. pod pozycją 1448 opublikowano ustawę z 7 lipca br., która zmienia ustawy o CIT i PIT w ten sposób, że wprowadza dodatkowe udogodnienia. W zamyśle mają one stymulować inwestycje. Stare i nowe zasady funkcjonują równolegle (są komplementarne), przy czym w razie zbiegu uprawnień do jednych i drugich, skorzystać można z jednych. Wybór należy do podatnika.

Na czym polega nowa preferencja?

Ustawa nowelizująca umożliwia wliczenie do kosztów jednorazowo odpisów do limitu 100.000 zł w skali roku. Skorzystać może każdy, nie tylko nowy i mały podatnik. Preferencja nie jest też kwalifikowana jako pomoc publiczna. Warunki do spełnienia są następujące:

  • nabywane środki trwałe mieszczą się w grupie 3 – 6 lub 8 Klasyfikacji Środków Trwałych,
  • przy nabyciu jednego środka jego wartość wynosi co najmniej 10.000 zł,
  • przy nabyciu więcej niż jednego środka, ich łączna wartość w roku podatkowym musi wynieść minimum 10.000 zł, a każdego z osobna nie mniej niż 3.500 zł,
  • środki trwałe są fabrycznie nowe (a nie używane albo wytworzone we własnym zakresie),
  • nastąpiło wprowadzenie środków do ewidencji środków trwałych.

Absolutne novum stanowi możliwość bezpośredniego zaliczenia do kosztów nie tylko jednorazowych odpisów amortyzacyjnych, ale też wpłat na poczet nabycia środków trwałych. Taka wpłata może przybrać na przykład formę zaliczki albo zadatku. Mimo, że nie doszło jeszcze                do dostawy maszyny/urządzenia do przedsiębiorstwa, to tego rodzaju przedpłaty ustawodawca pozwala zarachować jako koszty uzyskania przychodu. Maksymalny limit przedpłat jest tożsamy          z limitem odpisów (100.000 zł). Zapisano w ustawie, że kwota dopuszczalnego odpisu jest pomniejszana o zaliczoną do kosztów przedpłatę. Innymi słowy, nie może dojść do zdublowania preferencji: raz jako przedpłaty i drugi raz jako odpisu amortyzacyjnego.

Jeśli przedsiębiorca zaliczył do kosztów wymienione przedpłaty, a później:

  • przed nabyciem środka trwałego:
  1. zlikwidował działalność gospodarczą lub
  2. zmienił formę opodatkowania na zryczałtowaną
  • po nabyciu środka trwałego:
  1. nie dokonał od niego jednorazowego odpisu lub
  2. dokonał jego odpłatnego zbycia

– ma obowiązek zwiększyć przychody o wartość tychże przedpłat.

Lex retro agit

Od zasady niedziałania prawa wstecz (łac. „Lex retro non agit”) są wyjątki. Wskazana           na wstępie ustawa do takich należy. Mimo, że weszła w życie 12 sierpnia, to ma zastosowanie           do nabyć środków trwałych (i odpowiednio do dokonanych przedpłat na ich poczet) począwszy        od 1 stycznia tego roku. Jednym z dopuszczalnych wyjątków działania prawa wstecz jest sytuacja,   gdy nowe przepisy nie nakładają obowiązków, tylko przydają uprawnień. W tym przypadku tak jest.

Jeżeli zatem przedsiębiorca po wejściu ustawy w życie stwierdzi, że między 1 stycznia a 12 sierpnia spełniał warunki do preferencji, to ma prawo ją zastosować. Egzemplifikacją takiego przypadku niech będzie nabycie 15 marca środka trwałego z grupy 4 KŚT za 50.000 zł. Przedsiębiorca ma prawo zamortyzować go jednorazowo, korygując uprzednio dokonane w trybie zwykłym odpisy.

Leszek Boroch – pracownik Urzędu Skarbowego w Złotoryi

Komentarze

komentarze