Wypadek przy Grunwaldzkiej – Rzecznik Prasowy UM zabiera głos

Piotr Maas, rzecznik prasowy, wystosował do redakcji jednego z regionalnych portali sprostowanie dotyczące podanej informacji o wypadku drogowym przy ul. Grunwaldzkiej. Ze względu na to, że w tekście pojawiły się nieprawdziwe informacje i sugestie opublikujemy nadesłany tekst i odniesiemy się trochę.

Artykuł sugerował, że winą wypadku był stan drogi. W Internecie niedługo później pojawił się film, na którym można odnieść wrażenie, że to raczej nie stan drogi był przyczyną wypadku. Szczegóły wypadku wyjaśnia policja. Jak było naprawdę pewnie dowiemy się niebawem.

Samorządowcy nie są głusi na apele mieszkańców

Autor pokusił także o stwierdzenie, że „burmistrz pozostaje głuchy na apele mieszkańców” zapominając, że droga jest własnością samorządu województwa a temat jest poruszany zarówno przez władze miejskie jak i władze powiatu. Samorząd województwa rok po roku buduje i remontuje (we współdziałaniu z innymi samorządami) wiele kilometrów nowych chodników, lecz skala potrzeb i skala posiadanego majątku przez DSDiK jest naprawdę duża.

Urząd Miejski wymienia konkretne działania, które podejmuje:

  • próbuje przejąc potrzebne grunty od PKP
  • apeluje do zarządcy drogi o wprowadzenie konkretnych rozwiązań na rzecz bezpieczeństwa
  • przy wyjazdach z bloków należących do miasta zostały postawione lustra
  • urząd obiecuje pomoc dla osób, które chcą zamontować lustra przy wyjeździe z własnych posesji
  • miasto obiecało również partycypację w kosztach inwestycji 50/50 w roku budżetowym 2019.

Także starosta zadeklarował chęć partycypacji w kosztach inwestycji

Chęć współfinansowania inwestycji wyraził również Starosta Złotoryjski. Na sesji w dniu 31 sierpnia 2017 r. radny Paweł Macuga zapytał:

„DSDiK informuje, że do budowy chodników przy drogach wojewódzkich, mogą się dorzucać gminy i powiaty. Pytanie: czy ewentualnie powiat, czy pan starosta byłby skłonny być projektodawcą takiej uchwały, która pozwoliłaby powiatowi partycypować w kosztach budowy chodnika przy Grunwaldzkiej”

Starosta odpowiedział:

„Jeżeli chodzi o chodnik na ulicy Grunwaldzkiej, jeżeli RIO nam przyjmie budżet a będą wolne środki finansowe, to bardzo chętnie będziemy w tej inwestycji uczestniczyć” 

Rzecznik ma rację w kwestii dyscypliny finansów publicznych

Utrzymanie drogi, która nie jest własnością samorządu, bez zawartego porozumienia z właścicielem (który musi zagwarantować odpowiednie środki na to zadanie) może być podstawą do pociągnięcia urzędnika do odpowiedzialności przed Rzecznikiem Dyscypliny Finansów Publicznych.

Treść sprostowania nadesłanego do regionalnego portalu przez Rzecznika Prasowego:

„Nieprawdą podaną w artykule są informacje o przyczynach wypadku drogowego, do którego doszło w piątek 9 lutego br. na ul. Grunwaldzkiej. Wg Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi, przebieg i okoliczności tego zdarzenia są obecnie nieznane. Policja podejmie w najbliższych dniach czynności dochodzeniowe z udziałem biegłych w celu ustalenia, z jakich przyczyn i w jakich okolicznościach doszło do wypadku. Od kierowcy, który został przewieziony do szpitala, pobrano krew do badań na zawartość alkoholu. Spekulacje, które sugerują, że winny jest stan infrastruktury drogowej, są w tym momencie nieuprawnione.
Wg statystyk policyjnych, ul. Grunwaldzka jest drogą, na której – w porównaniu do innych dróg wojewódzkich na terenie Złotoryi – dochodzi stosunkowo rzadko do niebezpiecznych zdarzeń drogowych. Na kilku odcinkach ul. Grunwaldzkiej jest wykonany chodnik, który poprawia stan bezpieczeństwa. Również w miejscu, w którym doszło do wczorajszego wypadku, znajduje się chodnik dla pieszych i utwardzone zjazdy posesji.
Nieprawdą jest, że burmistrz Robert Pawłowski pozostaje głuchy na apele mieszkańców dotyczące stanu drogi na ul. Grunwaldzkiej. Podjęte zostały konkretne działania zmierzające do poprawy bezpieczeństwa na tej drodze. Pod koniec 2017 r. zarządca drogi, Dolnośląska Służba Dróg i Kolei we Wrocławiu, po interwencji Urzędu Miejskiego w Złotoryi przeprowadził ścinkę poboczy na ul. Grunwaldzkiej, wyrównując i je poszerzając oraz częściowo utwardzając tzw. frezowiną. DSDiK obiecuje dokończyć te prace na wiosnę bieżącego roku. Zarządca zadeklarował również wykonanie dwóch przejść dla pieszych. Urząd Miejski w Złotoryi wystąpił także do DSDiK z wnioskiem o ograniczenie prędkości na ul. Grunwaldzkiej do 40 km/h.
UM podjął również interwencję w DSDiK dotyczącą montażu luster przy posesjach, które mają utrudniony wyjazd na ul. Grunwaldzką. Zarządca w swym stanowisku, popartym przepisami prawnymi, utrzymuje, że montaż luster jest możliwy na koszt właścicieli posesji. Tam, gdzie UM jest właścicielem lub współwłaścicielem posesji, a wyjazd jest utrudniony – lustra zostały zamontowane. W pozostałych przypadkach miasto jest gotowe pomóc właścicielom posesji w uzyskaniu stosowanego pozwolenia od DSDiK.
Burmistrz Robert Pawłowski podjął także działania zmierzające do budowy chodnika na odcinku, gdzie go brakuje. W tym celu prowadzone są negocjacje z PKP Nieruchomości, ponieważ chodnik musi być poprowadzony w dużej części przez teren należący do tej spółki. Władze miasta – w trosce o bezpieczeństwo mieszkańców tego rejonu Złotoryi – zadeklarowały współudział finansowy, mając nadzieję, że przyspieszy to realizację inwestycji przez zarządcę drogi. Realia budżetowe miasta, jak również plan inwestycyjny DSDiK, sprawiają, że prace przy tym zadaniu mogą się rozpocząć nie wcześniej niż w 2019 r.
Miasto Złotoryja nie może samodzielnie wyremontować nawierzchni ul. Grunwaldzkiej, jak utrzymuje autor artykułu. Samorząd miejski czy powiatowy, zgodnie z obowiązującym prawem, gospodaruje majątkiem własnym, natomiast droga na ul. Grunwaldzkiej to majątek samorządu województwa dolnośląskiego. Burmistrz Złotoryi nie jest bezpośrednio odpowiedzialny za stan tej drogi, a wydając gminne środki na jej remont naruszyłby dyscyplinę finansów publicznych. Ubytki w asfalcie są przez zarządcę drogi usuwane na bieżąco, zgodnie z harmonogramem napraw sezonowych, mającym w równym stopniu zastosowanie do wszystkich dróg wojewódzkich na terenie Dolnego Śląska, w tym głównej arterii na terenie Złotoryi – ciągu ulic Wojska Polskiego-pl. Reymonta-Sienkiewicza-Staszica-Legnicka.

Piotr Maas
Rzecznik Prasowy Urzędu Miejskiego w Złotoryi”

Zobacz również:

DSDiK o poboczach przy ul. Grunwaldzkiej

DSDiK odpowiada na pytania odnośnie ulicy Grunwaldzkiej

Co wiadomo w kwestii bezpieczeństwa ulicy Grunwaldzkiej?

Komentarze

komentarze